Stylowa szafa
Duża,stylowa,wiekowa szafa
Stała na miejscu,w sypialnym pokoju
Na czterech nogach pozornie wygiętych
W ślimacze przecież powolne floresy
Tyle palcy dłoni,tej właśnie szafy
dotykało
Wyobraźcie to sobie
Politura świecąca była
X-krotnie pomadowana
Na niej refleksy świetlne lśniły
Wstawka na szafie
Dwie królewskie korony ozdabiała
Tyle ciał ją polerowało
Czy to dużo? Czy tak być miało
Tylna płyta sklejana,przypartą była
Do bielszej bieli na tynku ściany
Naprawdę trzydrzwiowa była
Na złoto świeciły zawiasy
To były mebli złote czasy
Drzwi z ornamentem
Na lewo,na prawo otwierane były
Misternie dłutowane wzory
Z fragmentami pnączy Róż się łączyły
Nie tylko moje oczy ją oglądały
Warto było
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.