Sudecki krajobraz
Ze smukłych brzóz pożółkły liść,
Na ziemię kładł się trenem.
Lecz czasu mało było dziś,
By pieścić wzrok terenem.
I nigdy już nie ujrzę znów,
Widoku tak pięknego.
Wrzosowych pól, srebrzystych mchów,
Z dywanu sudeckiego.
Natura z całą gracją swą,
Misternie dywan tkała.
Wiedziała, że w jesienny ziąb,
Jej to przypadnie chwała.
Gdy przejdziesz w rajdzie taki las,
Nasycisz wzrok barwami.
Ten obraz pozostaje w nas,
I może trwać latami
Zielony dąb, ognisty buk,
Pospołu z brzozą stoją.
I każdą tu z biegnących dróg,
W jednakie piękno stroją.
Lecz wkrótce już złej zimy zew,
Zniweczy obraz cały.
Postrąca liście z wszystkich drzew,
Dając im kożuch biały.
autor
jarmolstan
Dodano: 2008-12-12 14:48:26
Ten wiersz przeczytano 1555 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
ladny wiersz tylko zapomniales ze za kilka miesiecy
znow nadejdzie zielona wiosna potem... potem lato...
wiec ja cie kocham naturo za to
pieknie opisujesz ten jesienny krajobraz ,staranne
pioro dobrego obserwatora :)
Udawadniasz, że i słowami też można urzekająco.
Nie byłem nigdy w Sudetach. Po przeczytaniu wiersza
wypada nie tylko żałować, ale szybko nadrobić to
niedopatrzenie.
Przyroda czyni cuda Które Pan jej darował Jeżeli
coś się uda To wszystko Bóg namalował
Pięknie malujesz słowem sudecki krajobraz, aż miło się
czyta, rytm dobrany w taki sposób, że kolejne obrazy
same płyną.
Wiersz łoadny, rytmiczny i dobrze zrymowany, opis
piękna sudeckiego krajobrazu jest też bardzo wymowny.
Piękna przyroda zawsze nas zachwyca swoim
niecodziennym urokiem.W wierszu bardzo realistycznym
jesień jak na obrazie wymalowana.Spacer po dywanie
wśród sudeckich krajobrazów wyśmienity.Ale jak zima
puchową kołderką otuli te drzewa także pięknie
będzie.Siedmio i Ośmiozgłoskowiec, rym;a- c, b- d.
Piękny wiersz. I jak tu nie zachwycać się przyrodą?
Takie ulotne chwile i obrazy potem latami pamietamy.
Plastycznie słowem wymalowałaś przepiękny obraz
sudeckiego krajobrazu!
Krajobraz ręką mistrza namalowany. Ciekawe
zakończenie.
śliczna ta jesień w Sudetach, tak jak one całe
Piękne barwy jesieni ubrane w metafory. W Beskidach
można się napawać podobnymi widokami, ale Tobie pewnie
bliższe są Sudety.
Wiersz bardzo melowniczy.Czyta się go lekko i
rytmicznie.Ładne rymy.Ciekawa puenta wiersza.