SUKA...
Czuję tych podchodzących do mnie
z reguły mają złe zamiary, wtedy
nie myślę czy zaszkodzi,
gryzę do kości, rozszarpuje
wręcz a oni zdychają i patrzą
głęboko w oczy.
Ironicznym spojrzeniem
oblizuje się pełna skażonego mięsa
po czym dziczeję i uciekam
w zieleń.
Stękam w nadziei że może
jutro któryś spróbuje podejść
od tej stosownej strony,
ja bez powodu nie gryzę.
no jakaś krytyka, było stękam i zmieniłam bo inni stękali więc wracam do pierwowzoru , dzięki za komenty. dzięki poprawiłam:)
Komentarze (21)
nie wiem, jak było przed, ale po ... jest cudownie :)
podoba mi się połączenie drapieżności wiersza z
łagodną puentą; masz u mnie miano "odważna poetka"
jesteś jak papryczka chili haha :) wzbudzasz emocje
jak widać alr to dobrze :))) pozdrawiam i chce
jeszcze!!!
4 wers - "rozszarpuję", 8 wers - "oblizuję", 11 wers -
"patrzę", choć jeśli już jestem przy 11 wersie, to
zwrot "ślepo patrzę w nadziei" spokojnie bez żadnej
straty dla wiersza można po prostu usunąć, po co taki
patetyczny banał, skoro reszta jest utrzymana w innym
zupełnie stylu? Ostatnia strofka moim zdaniem powinna
się zaczynać: "może jutro któryś spróbuje podejść"
itd. Ciekawie, choć można z tego pomysłu wycisnąć dużo
więcej. Pozdrawiam.
Cóż - trafnie - zwierzęcość lekko przyprószona
cywilizacją, wytworami stadnego życia. Zamiast zębów
słowa - gryziemy czasem, oznaczamy teren...
Pozdrawiam Koleżankę - wiersz dobry, czytałem z
przyjemnością.
Najbardziej drapieżny wiersz na beju dzisiaj.
Powaliłaś mnie na łopatki swoją fantastyką , dobre :)
http://www.wykop.pl/link/264796/zolnierzom-wykletym
Tematyka "psia" nie jest mi obca i uważam,że warto i
takie wiersze pisać, bo wnoszą pewien obraz
psychologiczny.(popraw:"spróbuje podejść").
dobrze ,że to" fantastyka-tematyka" inaczej
pomyślałbym,że czytam wiersz wampirzycy..ale nie bo
wampirzyca nie chowa się w zieleni..muszę przyznać,że
szczególny temat sobie upodobałaś wszystkie wiersze
takie krwiste i szarpane,chociaż nie powiem dobrze
napisane...
ciekawie napisane, jakos to slowo suka ma negatywne
skojarzenie
po tym wierszu mozna się przestraszyć...tak też bywa i
ugryźć tez nieraz należy...kogo podpatrzyłas?
No nieeeeeeeeeee, za ostre słowa w tytule i treści bo
w rzeczywistości zapewnie jest inaczej. Znam panią na
której bramie był wielki napis " Groźny zły pies"
mieszkańcy pzremalowali nocą na
ZŁA SUKA - miałem obawy wejścia ale okazało się że
pies kręcił ogonem i miał chęci do zabawy więc myślę
że nie trzeba się samemu oskarżać.
Doskonale...chociaz klimat obojetny to czuc w wierszu
emocje ...
Wiersz w dość ostrym i pikantnym tonie. Bije z niego
groza kobiety wampa - suki (wolę tygrysicy :) ) ale i
z tygrysa można uczynić przyjemnego kotka :P -
pozdrawiam
Bez powodu nie gryziesz? To nawet jak jest powód, to
odpuść sobie... OK!? Za wiersz+