Sukienki
I ja wszystkie suknie swe schowam
starannie,
tę w groszki miętową z bufiastym
rękawem.
Kraciastą z falbanką tak bardzo radosną,
wtedy jeszcze wszystko pachniało nam
wiosną.
Długa powłóczysta, brodziła w jeziorze
i w pełni z księżycem tuliła Cię w
sobie.
Tę w błękit królewski, dostałam w
prezencie
od Ciebie pamiętasz, jak skradłeś mi
serce?
Szmizjerkę brązową, codzienną zwyczajną
i w róże pąsową, na wyjścia banalną.
Odważną w pepitkę lubiłeś najbardziej,
gdy ja żartowałam, że z innym zatańczę.
Dżinsową na szelkach nosiłam czasami,
a czarną z koronki okrywałam snami.
Ułożę je w pudłach, szyfonem otulę
i białą dla Ciebie dziś włożę w
południe.
Komentarze (26)
...zakończenie miłości zwięczone przysięgą wieczności
..miłych snów :)
Romantycznie... pozdrowienia
pięknie radośnie o swojej miłosci a sukienki tylko
podkreślaja ten stan - a w bieli Ci bedzie uroczo:-)
pozdrawiam:-)
Śliczna sukienkowa miłość bardzo przypadła mi do
gustu, szkoda,że nie mam okazji widzieć Ciebie w tych
sukienkach.Ślicznie pozdrawiam kolorowych snów życzę.
I niech zabiją radością dzwony...
spokojnej nocki..
Piękne te sukienki masz.
Pojemną ma peelka szafę;)
A peel i tak pewnie woli bez sukienki ;)
Najlepszego!
Pozdrawiam :)
Dobrze,że nie mam tylu spodni:)
Pozdrawiam:)
Ta biała najce niejsza - niech sie wiedzie na nowej
drodze :)
Pozdrawiam serdecznie Małgosiu :)
Wszystkie piękne, ale biała najcenniejsza...
Pozdrawiam :)
piękna droga miłości
sukienkami się mości
Pozdrawiam serdecznie:))
Dziękuję Wam wszystkim za zajrzenie i komentarze,
życzę spokojnego wieczoru i dobrej nocy.
Witaj. Bardzo podoba mi sie pomysl z sukienkami,
ktorymi opisujesz poszczegolne etapy ich milosci,
ktore zaprowadzily do tej bialej kreacji slubnej.
Zycze peelce niezliczonej ilosci rownie wspanialych
sukienek. Moc serdecznosci.
Łał.
Wspomnienia ukryte w sukienkach. Urocze :)