Sumienie
to tak, jakbym rozdarła się na cząstki
podzieliła mój płacz, mój śmiech
jakby śpiew syren nieprzytomnie
prowadził mnie na inny brzeg
gdyby rozum z sercem umiał
współdziałać, odróżniać dobro od zła
strach przed klęską każe czuwać
przez strach umysły rodzą się dwa
poczuj-pomyśl-zrób, prawidłowa kolejność
one wszystkie - wszystko widzą
każda zna, zbyt dobrze, swą powinność
tak właśnie zwracam się do ciebie
z kącikiem ust podniesionym
jedna z cząstek prowadzi przez mgłę
gdzie żądza targa łbem pokornym
Komentarze (6)
Ciekawe rozmyślania,chociaż dziwnie zazwyczaj działamy
na przekór.Pozdrawiam serdecznie.
Smutno i pieknie pozdrawiam
Podoba mi się Twój wiersz, bo w zasadzie tak z nami
już jest:)
Smutno i ładnie
Pozdrawiam
przemawia.
Bardzo ładny wiersz "gdyby rozum z sercem umiał
współdziałać" Bardzo mądre słowa, ale jak rzadko ze
sobą współpracują. Zawsze serce wykiwa rozum.
Pozdrawiam serdecznie.