Sumienie
pod osłoną nocy
spod maski wypadł strach
co ma wielkie oczy
choć ślepy jest za dnia
jeży się
napręża
kalkuluje
dobre ze złym mierzy
sam sobie nie wierzy
ile można było
kurczy się
zwija
sumienie upycha po kątach
chce spać
jutro będzie dzień
jutro się naprawi
przeprosi
posprząta
Z tomiku: Zeszyt pamięci
autor
Janina Kraj Raczyńska
Dodano: 2018-11-22 10:13:42
Ten wiersz przeczytano 1432 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (68)
_wena_ dziękuję za dobre słowo.
Pozdrawiam :)
ładnie i mądrze
ciepło pozdrawiam
Mariat bo to sumienie zrodziło strach, a strach chce
to sumienie postawić do kąta.
Zatem byty bytami, mówiąc między nami, jak Ty i ja, a
żyć jakoś obok siebie musimy ;))
Dziękuję za pochylenie się nad wierszem.
Serdecznie pozdrawiam.
Janinko - tu mi jest coś przekręcone.
W tyle "Sumienie", a rozwodzisz się i
charakteryzujesz "strach", przechodząc
do tego, że to strach karci sumienie i robi z nim co
chce.
W moim pojęciu "strach" i "sumienie" to całkiem dwa
niezależne od siebie nieuchwytne byty.
Jeśli sumienie jest zdrowe i dobrze pracujące, to
pokieruje tak, by strach nie miał szans wejścia w
progi peela.
Ankhnike dziękuję za refleksję :)
Miłego wieczoru życzę.
Ossa77 dziękuję za odwiedziny i objaśniający komentarz
:)
Miłego wieczoru życzę.
Nie da się go zagłuszyć... pozdrawiam serdecznie.
Lady M. nie miała wyrzutów sumienia, a w jej duszy nie
było miejsca na strach! Adresatem lirycznym może być
zarówno kobieta, jak mężczyzna - tekst ma wymiar
uniwersalny! Pozdrawiam serdecznie.
Jacek Z masz rację, wynika to z rozrachunku z
sumieniem :)
Miłego dnia życzę.
Po przeczytaniu wychodzi mi tytuł:
"(nie)Sumie(n)nie" hihihi:)
Pozdrawiam!
Krzychno dziękuję za refleksję :)
Miłej niedzieli życzę.
Witaj Janinko:)
A słyszałem,że nie każdy je ma ale to tylko ze
słyszenia:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Czarek Płatak dziękuję za refleksję :)
Miłego dnia życzę.
Dobrze żyć z nim w zgodzie. Życie z nim w niezgodzie
potrafi być bardzo męczące.
Zenek dziękuję za refleksyjny komentarz :)
Miłego wieczoru życzę.