Supermarket
Otwarli nowy supermarket za rogiem...
Kolejny blaszany magazyn wdarł się w
krajobraz okolicy...
W środku wygląda luksusowo,
szklane wystawy kuszą przepychem...
Wszystko obmyślone tak, aby każdy czuł
komfort...
Na jednym stoisku można wybrac sobie
probówkę z zarodkiem idealnego dziecka.
Możesz zdecydowac jakie będzie miało oczy,
włosy, karnację...
Na kolejnym kupujesz geny, które uzupełnią
embrion. Teraz już wiesz czy będzie miało
talent muzyczny,
a może zostanie architektem?
Następny dział to tabletki pozwalające się
pozbyc tych starych i niepotrzebnych
jednostek.
Przecież nie lubimy starości i
cierpienia...
Potem jest sektor z dmuchanymi
przyjaciółmi. Do wyboru: tacy na jeden
weekend, na jedną imprezę...
Było jeszcze wiele działów, ale nie
chciałam już ich oglądac...
Gdzieś w rogu znalazłam sztucznego
kwiatka...kupiłam go, bo był najbardziej
prawdziwy...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.