Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Świadomie

W nowej złości, każdego dnia się odradzam
Pod ciepłym uśmiechem, gotowa BRAĆ z życia.

I DAWAĆ to co potrzebne, czego wymagają
To co należy, bo słuszne i ŁADNE

Zgubiłam, lekkość, świeżość i GŁĘBIĘ
Brodzę w płytkich rzekach, a tak pełna uczuć

Teraz mam życie jasne i piękne
Lepsze niż większość, w krainie bez smutku

A tam smutek był mi Przyjacielem
Stwarzał mnie bym czuła się wyjątkowa

Tu miłość, cudowny dom, wielkie szczęście
Jasne światło w sercu, zamiast ciemnej plamy

A dusza jakby zupełnie jałowa, klasyczna
Wzorowa, na miarę potrzeb uszyta

Dałam się włożyć w gotową formę
Co rzeźbi myśli i układa w głowie

DoRoSłAm
I funkcjonuje szczęśliwie, choć
NIE szczęśliwa.

autor

Solve

Dodano: 2014-11-17 12:39:57
Ten wiersz przeczytano 565 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Wolny Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (8)

Baba Jaga Baba Jaga

Ciekaw melancholia.Pozdrawiam

ilona86 ilona86

Swietnie, trafia do mnie mocno...

zuza40 zuza40

ciekawa świadoma melancholia* pozdrawiam

Joanna Marcol Joanna Marcol

Dorosłość, a "Dorosłam" to odmienne znaczeniowo słowa.
Co do dorosłości zgadzam się w 100%. W wierszu miałam
na myśli utracone lata, z których pewne myśli i
fantazje nigdy nie wrócą, a wielu rzeczy już
zwyczajnie nie wypada robić.

_wena_ _wena_

Chyba nie tak do końca, bo z autopsji wiem, że uczymy
się przez całe życie, więc z tą dorosłością bywa
różnie. Pozdrawiam :)

BaMal BaMal

ciekawa melancholia pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »