Świat małych krat
Nie będę pisać o smutnych słowach
O wietrze który wplata się w spojrzenia
czarnych chmur
O poranku który zachodzi szarą mgłą
Czy o wieczorach w milczeniu ze spuszczoną
głową
Buntuje się w mrokach ulic
Nie patrząc na świat za mną
Uciekam w ciemnym zaułek
Śmieszna powtórka z lat poprzednich
Czując że świata wypada z rąk
Nie robię nic
Stoję w miejscu bez żalu w sercu
Ze świadomością bolesnej przyszłości
Dziwne rzeczy są i będą
Pozostaną na zawsze w moim sercu
Błędy rzeczy mało błache
W świecie małych krat
Komentarze (1)
Hmmm ... udany wiersz .