Świat marzeń....
Uciekam w marzeń świat.
Fruwam jak motyl, jak ptak.
Tu pogoda ducha panuje.
Uśmiech każdemu dopisuje.
Nie ma chmur złości,
czy gradu nienawiści.
Drogi są pełne szczęścia.
Życzliwość i szacunek
wszystkich dosięga.
Barwna roślinność
spokój zapewnia.
Spływa na mnie moc dobroci,
sił witalnych i radości.
Otulam się tym bezmiarem
szczęśliwości.
Pragnę tu zostać na wieki.
Promienie słońca zmusiły,
bym podniosła powieki.
Spojrzałam przed siebie.
Zobaczyłam piękne otoczenie.
Dobrą energią naładowana,
do rozpoczęcia dnia
jestem przygotowana.
Komentarze (3)
tak świat to bardzo na plus jest :-)
Fajnisty taki świat marzeń, pozdrawiam:)
Przy czytaniu przypomniało mi się jak
Iga Cembrzyńska śpiewała
"A ja mam swój intymny mały świat
Hen za morzem smutków, za górami marzeń tam.
Wiedzie doń zagubionych ścieżek ślad
Senne półksiężyce mogą wskazać drogę wam,"
Jako minimalistka zrezygnowałabym z trzech ostatnich
wersów, ale na szczęście dla wiersza nie jest mój.
Miłego wieczoru:)