Świat pozorów
Tak łatwo teraz zdradzić człowieka
w cyberprzestrzennym blasku pozorów
źródło iluzji na ciebie czeka
nic już nie znaczy wolność wyboru
codziennie widzisz stos wiadomości
masa portali w zasięgu ręki
ty nawet nie wiesz gdzie dziś zagościsz
najlepsze przecież ckliwe piosenki
człowiek to takie okrutne zwierzę
od zawsze szuka lepszej podniety
może dokona dzisiaj kradzieży
albo zdobędzie czyjąś kobietę
świat wirtualny jest zbiorem pokus
mami uwodzi i oszukuje
ludzka ciekawość jak noc po zmroku
pewnie wieczorem znów poczatujesz
Komentarze (46)
Niczego innego nie ma w sieci,
czego w realu by nie bylo.
Bo jak by nie patrzec na to,
w sieci siedzi pozorow amator.
I klika myszka w realnej dloni,
ktora w realu pozorow broni.
W sieci alibi - wbija do glowy -
co chce to moge - bom anonimowy!
dobry tytuł, całość prawdziwa i niewesoła...
pozdrawiam
Dobry wiersz. Pozdrawiam.
Arkadiuszu ja permanentnie czatuję na Ciebie
:))))Pozdrawiam serdecznie:)dziękuję za wizytę u mnie
Świetna refleksja. Jest, jak piszesz.Trzeba być bardzo
ostrożnym.Pozdrawiam.
Tak - wygodnie , leniwie, w ciepłych kapciach, można
wstawiać każdy "kit" , odrzucić co się nie podoba - w
przeciwieństwie do realu, gzie trzeba się jakoś
zachować, wyglądać .. - Dobry temat i ładnie opisany
Trafne przemyślenia chacharku.
Pozdrawiam:)
Pewnie tak
pozdrawiam
Trafne przemyślenia; cyberprzestrzeń
osacza i ucieczki przed nią nie ma:)
Miłego wieczoru (niekoniecznie w tej przestrzeni).
I zanika powoli niełatwa sztuka konwersacji -
beztroskiej, czasem swawolnej, a niekiedy
błyskotliwej. Krótkie formy wypowiedzi królują, bo i
mówić za wiele się nie chce, tym bardziej pisać. Ech!
Westchnięcie za czasami minionymi dobyło się z moich
piersi;)
Pozdrawiam w nastroju zadumanym.
bardzo interesujące i trafne spostrzeżenia...myślę, że
cyberprzestrzeń nie powiedziała ostatniego słowa:)
miłego wieczoru
Nie chce mi się na nikogo czatować :))) Fajnie
chacharku opisujesz tę zdradliwą przestrzeń.
Pozdrawiam-:)
Dobra, na czasie refleksja.
Pozdrawiam chachArku:)
W swiecie wirtualnym mozna grac role jaka sobie
wymarzymy, scena idealna dla kłamców...
Na szczęście nie czatuję:). Pozdrawiam Arkadiuszu:)