świat wirtualny
to dla .... nie powiem :)
Wiem że tam jesteś i czekasz na moje
literki
Na troszkę szaleństwa i słowne gierki
Na zdania czasem w połowie urywane
Chociaż one nie są przez nas lubiane
Nazywasz mnie różnie
„wstręciucha,wkurzaczka,paskuda”
;
A ja sobie myślę-ale z Niego maruda
I chociaż czasem na siebie krzyczymy
To jednak razem o znajomość walczymy
O… zawsze –smacznego-Ci
mówię
A kiedy szybko nie odpisujesz
To wtedy Cię nie lubię :P
Teraz mamy długie smutne rozstanie
Z małymi przerwami na krótkie pisanie
„pojawiasz się i znikasz”tak do
mnie powiadasz
Lecz kiedy jestem obok to mało do mnie
gadasz
I dzisiaj chociaż Ciebie tu nie ma
Dotykam Twojej dłoni bo takie są
marzenia
Twój cichy szept pieści moje zmysły
Siedzę cichuśko by chwile te nie prysły
Przecież są takie delikatne i nowe
takie bajeczne jak tęcze kolorowe
i chociaż wiem że to tylko marzenia
że nigdy nie doczekam się ich spełnienia
to i tak jestem radosna i szczęśliwa
bo nie każdy tak realnie marzenia
przeżywa
wiem że kiedyś te marzenia przeminą
a ja się znowu stanę tą zwykłą
dziewczyną
i już nie będę boso po rosie biegać
i nie będę nocą dla gwiazd kołysanek
śpiewać
może nawet księżyc nie będzie
duszy mej tak zachwycać
i zające w lesie tak radośnie kicać
lecz jeszcze teraz gdy jesteśmy
„razem”
gdy nasze serca pracują
nad wspólnym obrazem
gdy nasze zmysły balangę mają
i żadnych granic nie przestrzegają
a nasze oczy wciąż w siebie wpatrzone
…..a resztę niech zostanie
niedopowiedzone!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.