Swiat zwierząt
był kiedyś lew- król lasu dzielny
chodź niebogaty, ale wierny
pokochał zebrę- elegancką panią
obwieszoną srebrem
lecz ona miała inne gusta
wolała tygrysa-wrednego oszusta
lew dowiedziawszy sie całej sytuacji
stanął na kamieniu, zaczął bronić swoich
racji
chciał przestrzec zebrę przed tygrysem
złym
ale próżne starania jego
śmierć zebry nie dała szansy im
ciekawe dlaczego?
autor
makemyself
Dodano: 2008-08-19 22:04:49
Ten wiersz przeczytano 824 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Naiwna zebra, a lew znam takiego pechowca, jest mi on
bardzo bliski w swoim zachowaniu, chyba po nim to mam
walczyć o innych i przegrywać. Ten tym ma po nim.
Wiersz tragiczny ale bardzo mądry.
Czytało mi się jak małą wierszem pisaną mądrą bajeczkę
:)
bardzo interesujaco napisane,mimo iz tragiczny w
skutkach brak doswiadczenia,wywolal usmiech na mej
twarzy-dziekuje :)
Tragiczne, ale bardzo mądre. Podoba mi się.
Czasem miłość zaślepia i to bardzo. Pouczający wiersz
:)
Tak czsami w życiu bywa, niedoswiadczenie prowadzi na
manowce.A jak sie nie posmakujesz nigdy sie dopwiesz.
Ciekawy wiersz, dojrzały tre ścią . Puenta czytelna i
pouczająca