Świąteczna Miłość

Ładna inspiracja. Wiersz godny uznania.

proza godna przeczytania
pozdrawiam :)

bardzo serdecznie Wszystkim dziękuję za przeczytanie i
poświęcony czas :)

Podpisuję sie obiema rękami pod Twoim tekstem!
Dokładnie tak samo myślę!!

Genialna inspiracja, świetne wykonanie.

Teezeuszu postaram sie zapoznać

Co do wulgaryzmów, nie jestem ich przeciwniczką, gdy
sa zastosowane w uzasadnionym przypadku, sama uzywam.
Mam kilka takich wierszy, oczywiscie nie tutaj, na PP.

Jednak co do do tego wiersza, o którym mówimy, mam
odmienne zdanie.
Nie dostrzegłam tam poezji.
Emocje emocjami, ale poza nimi smak i poezja. Tego tam
nie widziałam. I będę sie upierać:)
A bywam bardzo uparta:))))

Przepraszam Autorkę za rozmowy nie na temat Jej
wiersza. Gdyby chciał Pan kontynuować temat, zapraszam
pod mój wiersz.

Dodam, ze znam sporo wierszy w których uzycie
wulgaryzmu wzmacnia przekaz i bez nich wiersz
straciłby bardzo wiele, ale nie zawsze są potrzebne.

Ładny wiersz:) pozdrawiam

Witam panią cii_sze ...och jestem wręcz zawiedziony,
że znikł wiersz z wulgaryzmami w tytule...tak się
akurat składa iż uważam ,że to był dobry tekst i
jestem wręcz zasmucony ,że znikł i nie zdążyłem
napisać swojego komentarza. Wiersz był tak bardzo
emocjonalny , że czuć było jak tekst krzyczał
skrajnością emocji ... polecam klasyk amerykańskiej
poezji "Skowyt" Allena Ginsberga, być może wtedy
pani zrozumie ,że czasem trzeba ostro coś powiedzieć
wręcz wykrzyczeć. Wysoko cenie sobie pani kompetencje
w komentowaniu i zapraszam do dyskusji w tym
temacie. Pozdrawiam

to cieszę się bardzo:)
nie miałam zupełnie swiadomości, ze coś takiego się
stało

pewnie Moderator sam usunął ten komentarz

pozdrawiam serdecznie

Przekonały :) bardzo dziękuję :)

Juz wiem jak to się stało.
Ten wiersz, w którym były wulgaryzymy miał tytuł"Uwaga
wulgaryzmy" dlatego tam weszłam i byłam oburzona, więc
napisałam. Był tuz nad Pani wierszem. Za moment znikł
i byc może dlatego komentarz mój trafił tam gdzie nie
powinien. Bardzo mi przykro, naparwde nie miałam na
mysli Pani wiersza.

Okropnie mi przykro,

gdyby Pani przeczytała tamten tekst byłaby Pani równie
oburzona.


Miłośc, ta głęboka, ma wiele barw, ae zawsze są
ciepłe:)

Pozdrawiam z sympatią i mam nadzieję, ze moje
wyjasnienia Panią przekonały iż to niezamierzone
nieporozumienie.

:) zatem i ja przepraszam :) ale jakimś cudem
wyświetlił mi się pod moim wierszem. Nic się nie
dzieję :) dziękuję za wyjaśnienie :) i pozdrawiam :)

alez o czym Pani mówi?? To chyba pomyłka, ja
zamiesciłam ten komentarz po wierszm, w którym było
uzyte słow CH... i Wku...
Zaraz sprawdzę, moze pomyłkowo

nie widzę tego wiersza, moze został usuniety? To była
inna uzytkowniczka

Bardzo przepraszam za te niezamierzona pomyłkę