Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Świąteczna niespodzianka!

Dla wszystkich czytelników ;)

Święta Wielkanocne w pełni, a dostałam cynk, że tu niedaleko biura Sarevoka w Marokańskim Agadirze oddział terrorystów przygotowuje skok na bank, widocznie zabrakło im funduszy. Natychmiast zadzwoniłam do szefa, aby nas wsparł z tą swoją napuszoną jaguarzycą. On właśnie leci odrzutowym samolotem z Polski do Maroka bo wyjechał na święta. Musiał skrócić swój pobyt w Polsce. Ja i Magda dalibyśmy sobie radę, ale zawsze warto mieć wsparcie na czterech łapach.
Akcja terrorystów nazywała się "Świąteczna niespodzianka", tyle zrozumiałam z tego co mi przekazał informator wojskowy.
Na miejscu było pusto, bank zamknięty, ale dojrzałam gogusia w turbanie z czarno czerwonym Z.
I wszystko jasne - Wesoły oddział Zenobiusza Taliba. Ten facet nie wie kiedy dać sobie siana. Stary Zenobiusz chyba się na to uwziął aby nam uprzykrzać życie.
Ale do rzeczy. Ja Oktawia Sarevok wraz z drugą agentką Magdą Sarevok, przypominam, że to nazwisko operacyjne, podkradliśmy się od tyłu uzbrojone w łuk, uzi i oczywiście maczetę szefa od tylu i włamałyśmy się do budynku banku - Nie było to łatwe, ale jakoś dało radę.
Zajęliśmy miejsca pracowników w kasach bankowych. I w tym momencie wejście główne eksplodowało, a zza dymu wyłonił się spory oddział uzbrojonych w kałachy talibów. W tym momencie poprawiliśmy nasze końskie ogony pod czapkami z daszkiem ja i Magda zakrzyknęłyśmy:
- Niespodzianka!
Talibowie choć zaskoczeni zaczęli strzelać na ślepo gdzie popadnie. Widząc tylko dwie postacie o złotych i rudych włosach. Ale cela to mieli jak po całonocnej libacji.
Dokładnie w tym momencie seria uzi położyła kilku talibów, którzy jęczeli jak molestowane świnie. Następnie od tyłu wyskoczyła dzielna Łapa, a zaraz za nią nasz szef, Tomek Sarevok.
- Nawet na chwilę nie mogę was zostawić, cale szczęście poradziliście sobie. Ale gdzie Zenobiusz - rzekł Tomek bez zaskoczenia. Popatrzył po leżących talibach i pokręcił głową.
No jasne znowu dal drapaka w tym zamieszaniu. Głupi to zawsze ma szczęście.
- Ale raport z misji to napiszę ja! - powiedziałam.
Tomek się zaśmiał na widok zdegustowanej warczącej jaguarzycy Łapy niemającej nic do roboty i odrzekł.
- Dobra Oktawio, jak chcesz. Pisz, nie spóźnij się na kolację, bo zjemy sami z Magdą.
Choć raz Łapa zawarczała zazdrośnie tak jak ja.
- Dobra aniołki pomóżmy tu posprzątać i idziemy - zarządził szef.
I w tym momencie znalazłem się na rodzinnym obiedzie, a przede mną siedział uśmiechnięty wujek Stefan, a obok niego pies Tequila. Dziadek Janek strzelał najlepszymi dowcipami jak z rękawa, a Ciocia Jola wraz z rodzicami zaśmiewali się do łez. Wujek Stefan rzucił mi notes, bo dobrze wiedział co się przed chwilą stało...

Tomek, Oktawia, Magda & Łapa spółka S.O.S.

Nigdy nie rezygnujcie z marzeń bo t, że coś nie dzieje się teraz wcale nie oznacza, że już wcale nie nadejdzie.

All rights in story is reserved

Nigdy nie rezygnuj... pamiętajcie!

Życzę wam wszystkim zdrowych i jak najbardziej wesołych Świąt Wielkanocnych. Dużo zdrowia i radości, a przede wszystkim jak najmniej kłopotów. Uważajcie na Zenobiusza.

_Tomek_

Dziękuję za wszystko i pamiętajcie to Wy jesteście Wielcy!

autor

sarevok

Dodano: 2019-04-21 19:25:54
Ten wiersz przeczytano 1706 razy
Oddanych głosów: 27
Rodzaj Nieregularny Klimat Optymistyczny Tematyka Przygoda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (25)

AMOR1988 AMOR1988

W świąteczny czas niektórzy chcą zaszaleć.

Niezła historia.

DoroteK DoroteK

pozdrawiam poświątecznie :-) Tomku, po ostatnich
zamach, po wielu poprzednich, to tak powiem Tobie
szczerze, że mnie ten Zenobiusz już nie bawi... może
byś tak z jaguarzycą zabrał się za innych złych ludzi,
a Zenobiusz niech już sobie odpocznie... wiecznie

(OLA) (OLA)

Tomku, zawsze masz czas na przygodę i to jest
wspaniałe:)

Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)

Atena 21 Atena 21

Masz wyobraźnię :))bardzo ciekawie..
Pozdrawiam:)***

Sotek Sotek

Jak zwykle potrafisz rozbudzić wyobraźnie i
zaciekawić.
Pozdrawiam Tomku:)
Marek

Pan Bodek Pan Bodek

Fakt: fajnie, obrazowo napisane.
Przeczytalem z podobaniem.
Zalaczam pozdrowienia :)

Stella-Jagoda Stella-Jagoda

Z przyjemnoscia czytalam.
Pozdrawiam swiatecznie :)

Dziadek Norbert Dziadek Norbert

Jak widać Twoja wyobraźnia Tomku w pełnym rozkwicie.
Pozdrawiam i życzę miłego popołudnia :)

anna anna

miło było poczytać. Wesołego po świętach (prawie)

_wena_ _wena_

Przemiła świąteczna niespodzianka :)
Wesołego Alleluja!















BordoBlues BordoBlues

prawie jak w filmie z Jamesem Bondem.
pozdrawiam Tomku :)

marcepani marcepani

- "zawsze warto mieć wsparcie na czterech łapach" -
Alleluja!

marcepani marcepani

- "zawsze warto mieć wsparcie na czterech łapach" -
Alleluja!

Zenek 66 Zenek 66

Gratuluję pomysłów Tomku Zdrowych pogodnych jeszcze
przecież Świąt Pozdrawiam serdecznie

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »