Światło moich oczu...
Dla mojej cudownej Basi.
Oczami wyobraźni
postrzegam Cię jak światło,
Twój dotyk ciepły na skórze
ogrzewa tak delikatnie
czuje że stajesz się wiatrem
oplatasz me myśli, ramiona
tańczysz namiętnie na ustach
na progu miłości od Boga
czuje Twój zapach niewinny
kwiatów zebranych przy lesie,
Twój widok me oczy wypełnia
gdziekolwiek po świecie mnie niesie
jak słońce wypełniasz mi dni
dając tak wiele ciepła,
a nocą gdy ziemski już cień
księżyca olśniewasz blaskiem
zapach Twój dotyk i serce
noszę dziś w jednym miejscu,
w miejscu tak szczerym i pięknym
noszę Cie w moim sercu
Kocham Cię!
Komentarze (3)
miłość .....o niej zawsze można tak....i bez
końca.....jak dobrze, gdy jest....
wspaniały wiersz o miłości. pozdrawiam.
:) Ciepło się robi na sercu po takim wierszu.