Światłoczułość
Po stronie dobrej świetlnych prawd,
jak w świetle prawdy stron obojga,
że najważniejsze jest by żyć,
nie bać się z drugim w końcu spotkać.
Wiara w człowieka jest logiką,
taką by chcieć ją pielęgnować,
Więc mi nie mówcie o ołtarzach
i o tych wszystkich chorych "zdrowaś".
Mily za inspirację dziękuję.
autor
Predator57
Dodano: 2020-03-26 22:13:24
Ten wiersz przeczytano 1161 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (35)
A z Twoją tezą o braku logiki w w treści wiersza
oczywiście nie zgadzam się. Raczej zatem zgodzę się na
niedoskonałości formy. Aczkolwiek brak formy mógłby
sugerować również brak logiki w samej treści
Tak Wiktorze. Nie wierzę w Boga. Wg mnie nie ma kogoś
takiego. Jest logika, a ta podpowiada mi, że jeśli
jest drugi człowiek, to powinienem móc z nim gadać. Bo
jeśli Człowiek wymyślił Boga, to biada mi, jeśli
wymyśli jakąś np. niedorzeczność na mój temat. Dlatego
wierzę w spotkanie z innym człowiekiem i znak pokoju.
Jedyny znak, który akceptuję w procedurze kościelnej.
Wira w człowieka nie jest logiką. żadna wiara nie jest
logika, jedynie - logiczną konsekwencja prawidłowości
bilogicznej - ludzkich wlasiwości jakimi jestesmy w
sposob niezbywalny i konieczny dla naszego zycia
obdarzeni. -Obdarzeni w sposobb ostateczny -
ipierwotny - od Pana Boga.
Podstawa swiatopoglądu przezentowanego w w wierszu -
jest wiara w nieistnienie pana Boga. Wiara- tyczyc
może zjawisk istniejących jak nieistniejących - w
istocie bytow o czharakterze teoretycznym. Swiat bez
Boga - jest światem teoretycznym - przedstawionym
przez zafalszowaniee matematyki, logiki, nauk
przyrodniczych - przez podawanie za klamstwo -
milionow zdarzeń - jednoznacznie potwierdzajacych jego
aktywna obecnośc,przez bezpodstawne negowanie zjawisk-
na zasadzie takiej: "on mowi, ze jes wieża Eifla. -czy
doświadczyles jej?" - "nie." - " No widzisz - bo jej
nie ma, Ci co o niejmowią - po prostu - klamią.
Istnieie takiej wiezy jest nimozliwe. Bezczelnie
naciągają za pieniąze na wycieczki do Pryża, ze niby
maja ją zobaczyć." - jednak ludzie do paryża wciąz
jeżdza - i widieli, a ludzie - miliony ludzi widzeli i
doswiadczyli Pana Boga i skuteczności modlitwy. Sa i
tacy, ktorzy w zoo - widząc zyrafę stwierdzają swoje
przwizenie, bo istnienią zwierzęcia z tak dlugą szyja
jest niemozliwe.
To tak - cząstkowo jedynie i pokrotce.
A wiersz - od strony warsztatowej - na poziomie
znacznie wyższym niż stan prezentowanej w nim wiedzy i
logiki.
Pozdrawiam serdecznie:)
dobra refleksja.
TAK...
Dobrej nocy, Predatorze