Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Światłoczułość

Po stronie dobrej świetlnych prawd,
jak w świetle prawdy stron obojga,
że najważniejsze jest by żyć,
nie bać się z drugim w końcu spotkać.

Wiara w człowieka jest logiką,
taką by chcieć ją pielęgnować,
Więc mi nie mówcie o ołtarzach
i o tych wszystkich chorych "zdrowaś".

Mily za inspirację dziękuję.

autor

Predator57

Dodano: 2020-03-26 22:13:24
Ten wiersz przeczytano 1150 razy
Oddanych głosów: 14
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (35)

Predator57 Predator57

Genialne z tym odkupicielem.

andreas andreas

Przyjdzie głupi i kupi

bezbożna Jolka wróciła z Helu
uduchowiona pustką w portfelu
bo choć bursztyn to lokata
jak do modlitw ręce splata
nadzieja tylko w odkupicielu

Grunt to głęboka wiara

bezbożną Luśkę nad brzegiem Przemszy
nawracał Józek gdy szedł był ze mszy
masz o Bogu płytką wiedzę
ja w niej aż po uszy siedzę
ze mną mieć będziesz stosunek głębszy

Paskudne skojarzenie

dość łatwowierny Czesiek z Krynicy
przy cieście zwątpił w ciążę dziewicy
gdy przed Bożym Narodzeniem
pokojarzył z przyrodzeniem
jaja co z mąką gniótł na stolnicy

Jajecznica na śniadanie

choć zaciążyła mniszka w Krynicy
to pozostała w stanie dziewicy
tkwił w tym cudzie czynnik boski
symbol życia jajo nioski
zjadła u księdza ciut jajecznicy

Warto wierzyć choć w piekło

bezbożny choleryk z Morąga
raz niebu raz piekłu urąga
ostatniej niedzieli
znów diabli go wzięli
z pomocą stu wideł i drąga

Pobożny seks

często się modląc Luśka w Pasłęku
przed niebiosami nie czuje lęku
choć gdy boża wola najdzie
w strachu daje byle znajdzie
lecz na swym krzyżu i każde w klęku

Bezgrzeszny

chcąc grzech umniejszyć Niuśka pod Zgierzem
popróbowała raz z duszpasterzem
wręcz poczuła się anielsko
choć bezskrzydłe na niej cielsko
nie rozpoczęło wcale pacierzem

Chyba erotycznie

niewinny wciąż kleryk z Olsztyna
nie wierzył w teorię Darwina
aż zwietrzył jak zwierzę
mięseczko tak świeże
ministrant to śliczny chłopczyna

To ci świętoszka

z ładną dewotką chciał Czesiek w Pile
spędzić najsłodsze choć grzeszne chwile
wprawdzie czuła bożą wolę
lecz warknęła nie pozwolę
chyba że z tyłu w papa mobile

Przezorny

przez ucho igły bogacz z Madery
pragnie przecisnąć dwa dromadery
chcąc się dostać wprost do raju
choć to pewnie baju baju
aby nie rosły poi je cherry

Niedowiarek?

młody księżulo w stanie Nevada
jest w siódmym niebie kiedy spowiada
zrozumieć tego nie może
tyś jeden przecież jest boże
z niedowierzaniem więc biblię bada

Prawdziwy facet

hetero-katolik w Montanie
koniecznie chce zmienić wyznanie
z boginią na czele
by na mszy w niedzielę
nie kłamać miłuję cię Panie

Fachowa kamasutra

jest znawcą grzechów biskup z Florencji
więc Ann spowiada się ekscelencji
gdy dowiedział się szczegółów
że tu nogi a tam tułów
rzekł że też nie brak jej kompetencji

Spostrzegawczy księżulo

cudnej jak anioł Luśki z Rybnika
nigdy pobożny Zdzich nie unika
lecz ksiądz rzekł mu przy spowiedzi
że u bramy piekieł siedzi
bo ona w ślepkach to ma diablika

Popkultura?

pop rzekł hipisce z Tarnowskich Gór
wzmocnijmy razem cerkiewny chór
niekoniecznie wzrosła siła
bowiem przy nim wprost kwiliła
lecz nie zmieniała już popkultur

Grzeszyła słowem i czynem

słowem grzeszyła mniszka z Czukotki
jęcząc przy księdzu Jezusie słodki
za czyn była rozgrzeszona
bo przegnała diabła z łona
lecz za grzech głosem ma jeść wysłodki

Barwne życie mniszki

sto barw w zimowej bieli Kamczatki
wprost biło z płócien mniszki Agatki
przez to biskup był wnerwiony
choć obracał ją w trzy strony
czuł wpływ nie tylko swej koloratki

Przyszedł pies z zakonnicą

mniszka nad chorym psem z San Marino
płacze w lecznicy biedna ty psino
weterynarz przemęczony
ujrzał postać na kształt wrony
lecz błąd wnet pojął zdejm strój pingwino

Mea culpa mea culpa

parafia wkurza księdza z Wieliczki
bo brak w niej choćby jednej grzeszniczki
lubi świństwa na spowiedzi
więc nad dietą pań się biedzi
może w nich skruchę wzbudzą winniczki

andreas andreas

Włożyłeś kij w mrowisko.Wiesz,że ja też jestem lichej
wiary,więc dla rozluźnienia atmosfery wkleję Ci kilka
a propos limeryków,ale muszę je najpierw wyszukać.Może
dzisiaj zdążę.

Pozdro.

Predator57 Predator57

Cieszy mnie fakt, że taki krótki wiersz spowodował
ożywienie i dyskusję. Nawet jeśli, jak twierdzą
niektórzy, nie jest gramatycznie piękny, to spowodował
przepływ komunikatów.

Pozdrawiam Wszystkich Państwa

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Chianti, to się nazywa biblijne chrześcijaństwo
bezdenominacyjne.
Takich osób jak ja jest wiele.
Nie przeszkadza mi, że uznajesz moją wiarę za
osobliwą.

A co jest "słuszne" to się każdy dowie.
Większość poniewczasie. Nic mi do tego.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

A co z noblistami naukowcami, którzy w Boga nie
wierzą?

Czyżby ten nobel przyznawany był za dowiedzenie
istnienia Boga?

Mily przemawiasz z jakiejś osobliwej pozycji negującej
religie, uznającej indywidualne poznanie, którego
doświadczasz uznając jednocześnie swoją wizję za
jedynie słuszną.

valanthil valanthil

Jak to autor ma w zwyczaju :-)

Predator57 Predator57

Wszystkim dziękuję za przeczytanie

Pozdrawiam słonecznie. Świadkowokoronnie

Predator57 Predator57

Nie dostrzegam gramatycznych piruetów

valanthil valanthil

Dwa pierwsze wersy to jakieś gramatyczne piruety.
Myślę, że dałoby się uprościć przekaz. Zwłaszcza, że
reszta jest prosta i przyjemna w odczycie. Sedno
wiadomo, kwestia indywidualna.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »