Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Świątynia

moja świątynia
zarosła zwiędła winoroślą –
upadłe owoce
podaje ustami
cierpkim słowem


w ogrodzie
czarne róże
kłaniają się
ściągając
wielopłatem
porwanej bibuły
fałszywie kapelusze


połamane drzewa
gipsem okładam
i wczorajszą gazetą
z prognozą
na wyznaniową suszę

zamykam usta
tego niemego miejsca
skrzypiącą żalem furtką
nie naoliwioną uczuciem kłódką
i przerdzewiałym
dziurawym kluczem

przy sercu trwa
zawieszony na szyi

Dodano: 2005-07-31 17:29:58
Ten wiersz przeczytano 628 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Bez rymów Klimat Dramatyczny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »