Świecka gwiazda
Próbuje ponownie
skleić taśmą klejącą
szkło przez nią rozbite.
Nagle wybuch obopólnej
homeostazy, ucieczka do
wytrwałości, może się rozjaśni
jeśli uwierzy, że może ją przykleić
do nieba - wdychając.
Może trafi na korzenie.
Słońce i księżyc szybko rosną
we wszechświecie, jako nieunikniona
prawda w boskim źródle światła.
W znaczeniu i bezczasowości.
Cięcie i klejenie,
ale piasku.
autor
Mirabella
Dodano: 2018-01-03 20:40:22
Ten wiersz przeczytano 464 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Ciekawy wiersz pozdrawiam serdecznie;)
Witaj Mirabello. Jest kilka dobrych miejsc w tym
utworze, choć rozumiem, że ma grać całość. Wiesz też,
że podoba mi się twój rodzaj wyobraźni, ale
definitywnie pozbyłabym się pleonazmu i jeszcze kilku
innych powtórzeń, zdecydowanie zakłócają odczyt. Moja
subiektywna interpretacja wygląda nieco inaczej:
„Gwiazda nieświęta
Próbuje sklejać taśmą rozbite szkło.
Koordynacją i regulacją procesów życiowych i ucieczką
w wytrwałość, wierzy, że może je scalić z niebem,
wdychając jony.
Może trafi na korzenie.
Słońce i księżyc szybko rosną jak nieunikniona prawda
w boskim wszechświecie.
Cięcie znaczeń jest zlepianiem bezczasowości
piaskiem”.
Tyle ode mnie na dziś. Tulanki zasyłam.
Ewo dziękuję:)
podoba mi się:) kreseczka Ci czmychnęła z
"wytrwałości" pozdrawiam serdecznie
ładna życiowa refleksyjność(Y)
https://www.youtube.com/watch?v=gQfQA9TV5lc
Nie wiem Bogno czy to "Świecka" ale te dwa pojęcia mi
się rozjeżdżają. Pozdrawiam pięknie.