świeczki wspomnień...
my sobie świeczek nie rozpalajmy
wszak nasze życie jeszcze tu płonie
rozniećmy ogień tym co już zgasło
by sobie o ich życiu przypomnieć
niech wrócą do nas chociaż myślami
czekając na swe tam zmartwychwstanie
a światłość wskaże im drogę do raju
Wieczne Odpoczywanie Racz Im Dać Panie
Komentarze (15)
Rysiu, sercem napisałeś te uroczyste słowa!
Niech Spoczywają w Pokoju Wiecznym!
Pozdrawiam najserdeczniej:-)
No tak, powinno się wspominać
Witaj Rysiu,
Trochę jak modlitwa, aczkolwiek nie do końca, ale
bardzo mi się podoba. Pozdrawiam serdecznie i
dziękuję, za komentarz:)
Wierszowa ciepła modlitwa:}
ogień pamięci jak modlitwa
Pozdrawiam serdecznie
Właśnie byłam zapalić ten ogień
Pozdrawiam Ryszardzie
wiersz jak modlitwa
Pieknie:)za klarysą jak modlitwa,pozdr
Piękna refleksja ze wspaniałą puentą
Brzmi jak modlitwa.
Pozdrawiam.
możesz mieć trochę racji Basiu, wszak niby Epigramat
był w starożytności krótkim napisem na grobowcach w
formie dowcipnej...lecz czy można robić obecnie żarty
z pogrzebu? - raczej nie! - zmieniłem na ODĘ...
Zapomniałem o wspaniałej puencie.
Jam ci to ocenił wysoko.Naprawdę piękny, wzruszający
wiersz.Miłego dnia.
Ładnie Rysiu tylko jedna uwaga to nie jest epigramat
Pozdrawiam:))
Ładnie.Brzmi jak modlitwa.Pozdrawiam.