Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Świergot

Ptaki oszalały - śpiewają, śpiewają.
Tylko ten świergot i nic więcej!

A ty pytasz:
Co teraz ze mną będzie?!

Nie wiem co odpowiedzieć.

Po głowie głaszczę.
W ramionach zamykam plecy, ręce. Twój ból
odciąć chcę i zabrać
(mam przecież doświadczenie),
ale nie umiem. Nie potrafię nic więcej.

Nasze dzieci z innej przestrzeni są
wszędzie. Wtulają się
pod powieki, w usta - wchodzą -
pod paznokcie.

Wędrują po skórze - w górę, w dół -
po włosach, po policzkach. Dotykają
każdego palca, wbiegają do brzucha,
płyną arteriami. W zwojach się kładą,
do snu.

Świergot
i nic więcej.

autor

cii_sza

Dodano: 2016-07-01 16:21:34
Ten wiersz przeczytano 2504 razy
Oddanych głosów: 24
Rodzaj Nieregularny Klimat Dramatyczny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (53)

cii_sza cii_sza

poprawiony - 10.12.2016

cii_sza cii_sza

Choć może nie- bo każde życie to jak wiersz.

cii_sza cii_sza

Patrząc z perspektywy - to nie jest wiersz. Większość
moich zapisków to nie są wiersze. To ja i moje życie

Ewa Kosim Ewa Kosim

świetnie napisany wiersz:)

cii_sza cii_sza

dzieki Grazynko

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Bardzo poruszający wiersz, mnie najbardziej podoba się
jego ostatnia część, choć sądzę, że gdyby był krótszy
byłby jeszcze lepszy.
Pozdrawiam.

cii_sza cii_sza

Śliczności:) bo
patrzenie w chmury, ale nie do góry i 'odbite
spojrzenie', czyli takie samo - bardzo lubię.

Nie rozumiem w drugiej strofie - 'wcinasz'

W trzeciej strofie usunęłabym 'on', bo wiadomo:)

w czwartej usunęłabym 'mojego', bo też wiadomo:)

Zastanawiam się też, czy nie zrezygnować w niektorych
strofach z powtarzanego "tu", zwłaszcza dwie ostatnie
mam na mysli.

I urzeka mnie 'wiersz podarowany w oddechu':)

Bardzo proszę opublikuj ten wiersz normalnie,
samodzielnie niech istnieje, a nie pod moim tekstem.
No i... chciałabym odejśc już spod wiersza
"Świergot":(

Bardzo Cię przepraszam za te drobne uwagi. Wiersz jest
pełen ciepła, nadziei i ogromnie mi się podoba. Mój -
katastrofa przy Twoim, chyba zaraz coś pozmieniam,
żeby był pogodniejszy.

Dziękuję bardzo:)

Avatar Avatar

Halinko-co do ostatniej zwrotki to mama obiekcje, ale
cos jeszcze mama i ukończę
w poniedziałek. Przepraszam sobota /niedziela jestem
poza zasięgiem
czeka moja pasja.
Robert:)))
p.s.
nie wychodź, idzie burza

Avatar Avatar

Zadanie domowe:
Rzeka
zapatrzyłem się w chmury
nie patrząc do góry
jak niewiele trzeba
by dotknąć nieba
odbite spojrzenie
jest tak podobne do ciebie
z dotykiem każdej fali
czuje tą która mnie ocali


czasem przychodzę tu latem
usiądę na ławce z jakimś ptakiem
szukamy odpowiedzi
ja mówię, a on siedzi wpatrzony w nurt
nie łatwych słów
wcinasz ucieka
jak ta rzeka

przybiegam tu w deszczu
gdy jest on w powietrzu
tym co boli w sercu
by przetrwać
poza sobą
urodzić się na nowo

wypuszczam tu statki z papieru
żeglują do mojego celu
płyną do drugiego brzegu
w oddechu wiersz
podarowany
dla pewnej pani
R.S 2016

Sotek Sotek

Rozbudzasz wyobraźnię czytelnika. Nie ukrywam, że
wiersz potrafi poruszyć i zmusić czytelnika do
refleksji.
Pozdrawiam:)

cii_sza cii_sza

albo nie:)))
poczekam jak opublikujesz swój wiersz i wtedy ja
opublikuje mój.
Publikowanie w koemntarzu pod Twoim to zły pomysł,
zaburzyłoby komentarze innym Czytelnikom.
Będziemy biegać od wiersza do wiersza, czyli z
prawobrzeża na lewobrzeże:))

Znów pada.

cii_sza cii_sza

Dziekuję, ze się odzywasz. Potrzebuję własnie tego w
tym czasie.
Tez napisałam, ale nie mam przekonania, takie
wyszło... marudzenie. Więcej o sobie, niż o rzece.
Dziś będę przy komputerze na pewno do 23ciej, więc
może opublikuj, a ja pod Twoim wierszem w komentarzu i
moze razem będziemy wzajemnie coś poprawiać?
Taka wspólna praca przy wierszu czasem jest cudownym
doświadczeniem.
Catlerone może Ci coś na ten temat rzec:)
No i to jest portal miłosników poezji, czasem traktuję
go jak poligon;)
Uczmy się wzajemnie. Każdy ma na pewno coś do
podarowania. To jest wspaniałe - dzielić się sobą.
Idę zapalić. Rzucam od roku, ale chyba będę musiała.

ps. ostrzegam Cię;) - nie znam angielskiego(Google mi
tłumaczy) i jestem prostą przydrożną 'poetką'.

Avatar Avatar

houston we have problem
Halinko w pracy mam zablokowaną pocztę prywatną
musiał bym użyć firmowej?
Zadanie literackie wykonane, ale co zerknę to cos nie
tak.
Pozdrawiam
Robert
p.s.
bardzo bolało na P…...e
może to nie czas by zawracać głowe?

cii_sza cii_sza

errata: podziw

cii_sza cii_sza

Podziwiam niewskazany:)
Ale dziękuję bardzo.
Miłego dnia.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »