Święta
Zapach pomarańczy i cynamonu
zamknięty w odświeżaczu powietrza
Wśród udawanych uśmiechów,
udawanego człowieczeństwa.
Kolorowe lampki, nietrafione prezenty
próbujące zagłuszyć płacz dziecka
przy wigilijnym stole.
Małe nieszczęścia.
Fałsz w nucie kolędy i sztuczna choinka
uderzająca kiczem-
Zagubione spojrzenia,
wśród kłamanych życzeń.
Na pokaz, dla oczu innych
pozornie rodzinne święta
Mimo, że o ich przesłaniu
nikt już nie pamięta.
Pretekst do spotkań z ludźmi,
których wcale spotkać nie chcemy.
Próby stworzenia luzu,
wśród nerwowej atmosfery...
Komentarze (1)
No cóż bywa i tak, ale przecież mamy wpływ i możemy
dokonywać wyborów.Tak naprawdę to od nas samych zależy
jak przeżywamy święta i czy tego chcemy.Życzę
optymizmu i prawdziwego ciepła.Pozdrawiam:}