Święta naiwność
Józef, pewien cieśla z Betlejem,
ciągle naiwną żywił nadzieję,
że raczej, to, iż jest wesoły
było przyczyną, a nie anioły.
Z myśli stolarza naród się śmieje.
PS. Po merytorycznych uwagach
wersja 2.
Józef, ten z Galilei,
co podjął opus dei,
symbolem jest wielkiej miłości,
albowiem był pełen radości,
gdy Marię swą miał przy nadziei.
wersja 3.
Józef, ten święty, z miasta Nazaret
miał kilka wad, lecz więcej zalet.
Gdy jego żona z wysokim szczeblem
spłodziła Boga, wtedy on heblem
na misy oliwne pięć strugał palet.
Komentarze (7)
Uśmiecham się do wersji 2.
Spokojnych Świąt, wesołku CKM:)
Fajne, humorystyczne i chyba nie narusza sacrum
Re: Chianti
No a gdzie ta szopka stała, co tam pastuszkowie biec
mają?
Nie w Betlejem czasem?
No ale mniejsza o wiekszość do Galilei i do Nazaretu
też napisałem w ramach poprawy.
I region i miasto i szopka docelowa .
Wszystkiego dobrego na Święta
Józef, ten z Galilei,
co podjął się opus dei,
symbolem jest wielkiej miłości,
albowiem był pełen radości,
gdy Marię swą miał przy nadziei.
d
Józef, ten święty, z miasta Nazaret
miał kilka wad, lecz więcej zalet.
Gdy jego żona z wysokim szczeblem
spłodziła Boga, wtedy on heblem
na misy oliwne pięć strugał palet.
Z miasta Nazaret.
Do Betlejem poszedl na spis ludnosci.
Biurokracja wszędzie....
Pozdrawiam
Józef, biblijny mąż Maryi, był z Galilei.