Święta po drugiej stronie lustra.
Co roku widzę te twarze,
Kiedy ulicami pędzą.
Szczęśliwe, uśmiechnięte,
W oczach radosne.
Wtedy ja, okryty płaszczem,
Zwanym nędzą,
W beznadziejnym przygnębieniu
...rosnę.
Pamiętam te szczęście,
Każdy z nas był taki,
Było czuć to w powietrzu,
Ten czar świąt.
Ale to odeszło,
Kiedy zaczęły się ataki.
Wtedy ludzie popełnili
...największy błąd.
To już nie istotne,
Przecież to przeszłość,
Teraz siedzę samotnie,
Oparty o beton.
Każdy gardzi, a przynajmniej
Większość,
Stary łajdak, pijak,
W ich oczach
...gniewny ton.
A przecież nikt nie wie,
Dlaczego tak się stało.
Mówią co widzą,
Pozory w głowie im siedzą,
Pamiętam że na początku
To strasznie bolało,
Teraz ciesze się,
Przynajmniej prawdziwą,
...biedą.
I myślisz że ktoś,
Rękę mi poda?
Jeśli tak, to się mylisz,
Mój przyjacielu.
Oni od zawsze są,
Dla siebie, jak pogoda,
Każdy pędzi gdzieś,
Niezależnie
...od celu.
Wszyscy się cieszą,
I ja też,
W gruncie rzeczy,
Choć zmokły pies,
Nie doceni mnie nawet.
Ja nie małe dziecko
które ciągle beczy.
Z moją duszą sam na sam,
...od zawsze razem.
Pomyślałeś kiedyś,
O tym, że nie każdy,
W czasie świąt,
Szczęściem wręcz emanuje,
Że teraz są trudne,
Przeklęte czasy,
I nie każdy w ten okres
...dobrze się czuje.
Spójrz z innej strony,
Puste miejsce na stole.
To tylko tradycja,
Tam i tak nikogo nie ma.
Może to właśnie ja,
Przy Twoim oknie dziś stoję,
Marząc o tym,
By podzielić z kimś ostatni
...kawałek chleba.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.