Święta polskie
Chodził gościu po dyngusie
Oblał Kasię i Danusię...
W końcu trafił do Agatki
A ta, ściągnęła zeń gatki
Co też jutro ciekawego przyśni mu się...
Więc drodzy panowie, by zadość tradycji
Stało się-niech każdy też zleje
Partycji...
Dobrze „łączkę” –bo trwa
wiosna
Aby lepiej „trawka” rosła
Do roboty...by starczyło Wam kondycji!
2007-04-09
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.