Święta spluwa
Oto ja 170 cm wzrostu i nieszczęścia
Porcelanowa buzia
Niebieskie tęczówki
Blond włosy
napiszę dziennik o wyzwolonej
rozczochranej nieletniej
która słucha rocku
potrafi załadować bębenek w rewolwerze
strzelić w szklaną butelkę z wiatrówki
seksownie pociągnąć za spust
i śmiać się z lęku
Jeśli umrę to tylko jak słodki potulny
kot
Bez pazurka
Hahahaha! Jasne potulny kot ze mnie!
Potulne koty nie będą kantować
gangsterów
I biegać z naładowaną świętą strzelbą
pełną błyszczących naboi …
Komentarze (7)
Świetnie i buntowniczo. :)
To "ha ha ha" kompletnie nie potrzebne.
Sprawia, że cały utwór jest odbierany mało poetycko.
świetny,
Miłego
Świetny wiersz :) zgadzam się z Amnezją - powinno być
"rocka". Pozdrawiam serdecznie :)
:)))
Tytuł mnie trafił, ale toć w końcu w nim spluwa :))
Czy nie powinno być - rocka?
Nie jestem pewna, więc tylko pytam.
Pozdrawiam.
z pazurem i tak trzymac pozdrawiam
Dawno nie czytałam Cię Młoda:)
Jak zawsze z pazurkiem ;)