Święte Dewotki
W świątyni w pierwszym rzędzie
Oczami wywracają.
A kiedy wyjdą z kościoła,
Lżą wszystkich dookoła
Siedzą tam same antyki,
Muzealne eksponaty.
„Modlą” się do Boga ,
Ludzi mają za szmaty
Ten to, ten tamto owamto,
Był w burdelu z Tamtą.
Ten nie był przy konfesjonale,
a ten się nie modli wcale
święte dewotki stare,
w prośbach ręce ugięte.
Myślą, że życie za karę
Zawiścią dusze objęte.
Komentarze (2)
Tak ten wiersz ma temat ,dobrze napisany , dobre
porównania i ma swój klimat .Podoba mi się
......zawiścią dusze objęte.
Coś jest w wierszu co zatrzymuje, choć wymaga jeszcze
dopracowania. Jak na debiut to całkiem dobrze. Może
nie trzymając się rymów, które nie są przecież
konieczne. ;)