ŚWIETLIKI /D/
Pośród liści paproci
coś się srebrzy i złoci,
migotliwe drobinki fruwają.
Z ciekawości podchodzę,
sprawdzić co to być może
-to świetliki światełkiem mrugają.
Zmierzch powoli zapada
rozbawiona gromada
chociaż późno, to spać się nie kładzie
Lekko, cichutko, z wdziękiem
każdy świetlik przepięknie
tańczy tak, jakby był na paradzie.
autor
Lili Blue
Dodano: 2016-05-21 14:18:01
Ten wiersz przeczytano 1898 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Pięknie melodyjnie, leciuteńko i z wdziękiem napisany
wiersz :)
Bardzo mi się podoba. Pozdrawiam
Lubię świetliki;
jakby*
przyjemnie się czyta :)
bardzo sympatycznie :-)
Miło Ciebie widzieć na Beju i jak zawsze umiesz
oczarować swoim wierszem?
Lili sprawiłaś, że rozmarzyłam się i zapragnęłam
ujrzeć to czego już dawno nie widziałam czyli
świetlików :-)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem:)
ale pięknie- lubię taki układ rymów
ładnie się wszystko zaświeciło... pozdrawiam
Można sobie tylko wyobrazić to piękno
Pozdrawiam:)
Zjawiskowe widowisko...pozdrawiam serdecznie
Piękny, magiczny wiersz:)
To pewnie ciekawy widok :)
leciutki, zaczarowany wiersz
cudnie wyglądają takie świetliki ładny wiersz
Pozdrawiam:))
Słodko, świetliście:)
Ostatnio widziałam świetliki jakieś 15 lat temu w
Sierakowie pod Poznaniem...