Święto pączka
W dniu święta takiego
pączka zjesz wielkiego
Okrąglutki i cieplutki
taki miły i tłuściutki
A ja mam coś na śniadanko
najpierw złapiesz
za kolanko
a paluszki w wielkim trudzie
powędrują po mym udzie
wyżej niespodzianka czeka
pączek wita cię z daleka
tak cię drażni i pulsuje
chyba lukru potrzebuje.
2009-02-18 Kalorie pierwszego nie zaszkodzą po skonsumowaniu drugiego...
autor
Motylekania1
Dodano: 2009-02-18 18:24:07
Ten wiersz przeczytano 17981 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
Zajadałem się i Ty pewnie też, a przy okazji zjadłaś
literkę w ostatnim wersie ;)
Wesolutki , fajnie sie czyta i rozchmurzy najwiekszego
ponuraka.
raz do roku mozna:)
gdyby tłustych czwartków było więcej...lubię pączki, a
Twój wiersz jest dziełem cukiernika
Och, a mimo tłustego czwartku, nie zjadłam ni jednego
pączka ;). Za to Twój wiersz kusi na zjedzenie
jednego, lecz z lukrem :). Pozdrawiam.
Paczus potem sie odklada tu i tam ...
Wyśmienity wiersz. Pozdrawiam
Niejeden chciałby, by takie pączki stale wpadały same
do rączki.
Erotyk na wesoło? - Czemu nie., szczególnie, że
smakuje wybornie. Lekki, pomimo dużej ilości kalorii.
Twój pączuszek to nie żarty
na nadzienie jest otwarty. Lukier Aniu zastosuję kiedy
smak pączka poczuję.
No, no zacznie sie od pączka a na czym sie skończy
lepiej nie mówić.
kocham ten dzień. Pozdrawiam
Więcej "Tłustych Czwartków"
Aniu - motylku,który do słodkich wypieków masz ciągoty
- nie boisz się ,że ktoś na twój pączek( gryźć, lizać
i ssać) nabierze ochoty?