Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Święto zmarłych

Co rok, grób Twój odwiedzam.
Kochany, odwieczny aniele,
który właśnie jesienią,
jesienią tak złotą odszedłeś.
Gdy jabłka w sadach dojrzewają.
Gdy pajęcze nitki w powietrzu fruwają.
Gdy bociany swe gniazda opuszczają
Z nadzieją, że tam znowu wrócą.

Grzyby w lesie rosną
po deszczowych nocach.
Rankiem mgła na łąkach
unosi się, jakby chciała pochłonąć
wszystkie smutki i żale.
Nawet pragnienia odeszły.
Kiedy Ty zniknąłeś z życia mojego.
Me marzenia uleciały,
tak jak liście z drzew,
które na wietrze swobodnie
opadają na ziemię.
Teraz tylko donica chryzantem
na Twym grobie stoi
i jeden znicz z płomieniem nadziei
w złotych liściach na marmurze.

autor

Pain

Dodano: 2008-10-04 14:04:44
Ten wiersz przeczytano 495 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

sael sael

Wiersz można byłoby ulepszyć odrobinę, ale to
oczywiście sprawa autora. Mnie podoba się ciekawe i w
obrazowy sposów użyte słownictwo, wiersz ciekawy i
zasługujący na pochwałę...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »