Święto Zmarłych
Dla rodziców którzy za wcześnie odeszli....
Stojąc nad grobem z pochyloną głową
łzy z twarzy dyskretnie osuszam,
chociaż płyta kamienna jest gruba
kroplami łez ją rozkruszam.
Chcąc dotrzeć do nich głęboko
chociaż na chwilę przytulić
zaśpiewać kołysankę,
do snu wiecznego utulić.
Tak bardzo za nimi tęsknię
i wciąż mi ich bardzo brakuje
chociaż wiem że są ze mną
bo ich miłość czuję.
Dzisiaj patrząc na mogiłę
która kryje ich ciała
wiem że są razem szczęśliwi,
a dla nas, pamięć o nich została.
Neil
Komentarze (7)
Wzruszający wiersz.
Bardzo cieple słowa i z wielką miłością położone na
ich sercach, oni są zawsze z Tobą.
Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym,
czego zmienić nie jestem w stanie. Daj mi siłę, bym
zmieniał to co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym
odróżnił jedno od drugiego.
? Marek Aureliusz
Oni sa zawsze z nami .
Rozumiem Cię! moi rodzice również odeszli zbyt
wcześnie+++++
Pozdrawiam cieplutko :))
Oni odchodzą, pamięć zostaje! Pozdrawiam!
Oni szczesliwi juz razem na wieki,my tu na ziemi
tesknimy.Piekny wiersz,pozdrawiam serdecznie+++
Neil ślicznie to napisałaś.Ja mam to szczęście,że mama
jeszcze żyje,ale jej życie to kwestia
godzin,dni.Najgorsze jest to,że nie mogę jej pomóc w
cierpieniu.Ty znasz ten ból.Pozdrawiam cieplutko!