Święto Zmarłych
odkurzamy starocie... ciąg dalszy...
do zakładu po ciemku
i tak samo też z pracy
gdyż tu nie mam wolnego
tak jak w kraju rodacy
moje myśli przy taśmie
jak zapewne już wiecie
będą także w tych miejscach
gdzie i wy też będziecie...
widzę w podświadomości
łuny polskich cmentarzy
szóste Święta w oddali
więc ten widok się marzy
i nad bliskich grobami
stanąć dzisiaj nie mogę
światła też nie zapalę
by oświetlić im drogę…
Tomek Tyszka
1 11 2013 Hull
w tym roku trafia sobota a więc będę na grobach polskich lotników w Leconfield...
Komentarze (36)
Ładnie , pamięć się liczy ,Ja świeczkę zapalę...
Wszystko zależy od naszych możliwości - liczy się
pamięć
Tomku, tak naprawdę nie ma znaczenia, gdzie zapalisz
światełko dla bliskich, liczy się pamięć:))
W Polsce na cmentarzu nie ma ciemnych grobów:))
Nie ważnie gdzie jesteśmy liczy się pamięć.
Pozdrawiam
ja nad grobami lotników
w Leconfield głowę schyliłem
już drugi rok ja tam jadę
jak te ich groby odkryłem
siedmiu tam naszych spoczywa
pod tą angielską murawą
oni swe życie oddali
naszą pamiętać dziś sprawą
światełko skromne zapalę
i łzą też zroszę mogiłę
tych obok z Nowej Zelandii
też nigdy tam nie omylę...
zapraszam do galerii na fejsie lub NK
Ciężko być daleko. Szczególnie w święta bardzo ważne
dla nas Polaków. Nasze wspólne myśli łączą się i
ogrzewają nasze serca.
Tomku, bierz przykład z mojego syna.
On co roku zapala znicza na cmentarzu w Newark,gdzie
też leżą polscy lotnicy.
Na grobach bliskich nie był już 10 lat.
Modlitwa słyszana jest z każdego zakątka Ziemi:)
Pozdrawiam cieplutko, życząc udanego dnia:):):)
Zapał światło tam gdzie jesteś światło ma taką moc ze
dociera wszędzie
Zapał światło tam gdzie jesteś ,światło ma taką moc ze
d
Zapał światło tam gdzie jesteś pr ma moc dociera
wszędzie
Tomku bardzo Ci współczuję
Wzruszył mnie Twój wiersz
Serdecznie pozdrawiam
ciężki los emigrantów
dziękuję pięknie wszystkim miłym gościom i spokojnej
nocki życzę:)))
Pozdrówki - ja też nie wśród grobów (ale z innych
powodów).
Jesteś w podobnej sytuacji co ja . W Stanach nie
odczuwam tak bardzo braku polskich tradycji, bo jest
ogromne środowisko polonijne, więc prawie jak w
Kraju,lecz na grobie bliskich nie stanę. No cóz -
życie. Wiersz ładny.