święto zmarłych
Święto zmarłych
Zrudziały liść tańcząc na powietrzu powoli
z drzew spadał
I dzień zaduszny o zmarłych naokoło
historię opowiadał
A to wszystko o tym jak trzeba czcić
przodków i pamięć o nich w duszy
przetrzymywać
I to ile piękna czaru i spokoju z 1
listopada wydobywać
A że data ta jest z powagą i pietyzmem
wielkim obchodzona
A natura ludzka duchami niebiańskimi w
pewnym stopniu zgodzona
Bo pamięć o nich zawsze w naszej psychice
będzie trwała
I żal po zmarłych i nadzieja na spotkanie
z nimi jest stała
Tłumy ludzi na cmentarze z naręczami
chryzantem i zniczami wyruszyły
Nie tylko modlitwy ale i te dary ofiarne
zmarłym w darze znosiły
A każdy wspomnienie jakieś o odeszłym
bliskim w sercu skrywał
I obraz jego w życiu doczesnym i przyszłym
w duszy swej skrywał
Kwiaty białe, żółte i liliowe ostrą wonią
przystrojonych grobów pachniały
Nastrój i powagę święta swoim jesiennym
pięknem podkreślały
Znicze tysiącem ogni cicho na mogiłach
płonęły
Strzegąc cmentarzy i mówiąc że wspomnienia
o odeszłych nigdy nie zginęły
A o ciemnym mroku łuna z cmentarza biła
przeogromną jasnością
I wszyscy żegnali ten dzień ze spokojną
nadzieją i w sercu radością
Bowiem duchy zmarłych na pewno w jakiś
sposób na swoje mogiły przypłynęły
I koło pięknych chryzantem i zniczy swoją
zwiewną postać owinęły
Czy im tam dobrze, przeżyciami swoimi może
z nami się podzielą
I to co jest w zaświatach w naszym umyśle
jak na kartach powielą
Bo jakie są zaświaty, to tajemnica dla
wszystkich nieodgadniona
I może w święto zmarłych dla niektórych
w pewnym stopniu przybliżona
Uczcijmy więc godnie ten dzień, niech każdy
choć cząstkę duszy naszym bliskim
udzieli
Darami ziemi. Modlitwą i własnym czasem z
zaświatami się podzieli
Komentarze (3)
bardzo dobrze napisane z tej okazji. pozdrawiam
ciepło.
Bardzo aktualny temat. Daję + i pozdrawiam! L.
... piękna jest tradycja odwiedzania grobów naszych
bliskich...Wiersz pełen zadumy i
refleksji...pozdrawiam.