Swiety krzyzyk
taki malutki,taki leciutki - a jednak - coraz bardziej zapomniany...
Krzyżyku. Święty krzyżyku
Cóżeś ty uczynił?
Czemu zdjęto Cię z łańcuszka
Czyś tak wielkie jarzmo narzucił
Czymżeś im zawinił...?
Krzyżyku - Święty krzyżyku
Na przydrożnym drzewie
Spróchniały ze starości
Już nie przypominasz ludziom
O bólu zadanym w przeszłości ?
Jak długo zgubna rozwiązłość
Pazerność nienawiść i pycha
Brak skruchy - samowola
Nie przywrócą świętości
Na powrót małego krzyżyka...
Przyjdzie dzień taki - przyjdzie
Drogi mój Przyjacielu
I tęskniąc za Tobą zapłaczą
A potem przez łzy gorzkie
Chrystusa w Tobie zobaczą....
czarnulka1953
Komentarze (3)
Krzyze i kapliczki przydrozne jeszcze sa,
niektore piekne.Tylko ludzi modlacych sie pod
nimi nie widac!Bardzo dobry,wazny wiersz.
Krzyżyk, wiara to chwila dobra na refleksję .
Gdyby Pan Bóg chciał abyśmy oddawali Mu chwałę poprzez
krzyżyki i medaliki, poprzez obrazy powiedziałby nam o
tym. Tymczasem On mówi poprzez swoje Słowo;"Ewangelia
Jana 4:23
23. Nadchodzi jednak godzina, owszem już jest, kiedy
to prawdziwi czciciele będą oddawać cześć Ojcu w Duchu
i prawdzie, a takich to czcicieli chce mieć Ojciec".
(Biblia Tysiąclecia)