Świt z tobą
Radosnym świtem przebudził się dzień
Promienie słoneczne oplotły mnie
Szmer potoku usłyszałam w szepcie dnia
Wiatr moje myśli jak chmury po niebie
gnał
Stałam oczarowana widokiem tym
Łzy radości popłynęły z oczu mych
Łąka pachniała ziołami
Konie leniwie pasące się w oddali
Skowronka śpiew zapowiadał upalny dzień
W dłoniach mych szklanka zimnego zsiadłego
mleka
W takim dniu marzenie każdego spragnionego
człowieka
Słomkowy kapelusz na głowie i myśli o
tobie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.