Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Świteź

Oddycham twoim rumienieniem,
zapachem ognisk rozpalanych pierwszym ruchem powiek.
Kiedy nad ciszą delikatnie stąpasz i podchodzisz,
nie odwracając się za siebie.


Każdym neuronem proszę – zostań.
Chociaż na chwilę zwolnij kroku. Stań tuż obok – przy mnie.
Zanim, wskrzeszając wzrokiem jasność, sama w niej zanikniesz.
Nim znów ostatnie padną słowa.


Chcę cię dotykać – wchłaniać dłonią.
Nawet jak szarość z powiek zmywasz rozpędzonym deszczem.
Bo tylko wtedy, gdy mnie budzisz – wiem, że nadal jestem -
oddycham, w twoich oczach płonąc.

Piotr Kupidura
23.11.2017

autor

Pettrus

Dodano: 2019-12-12 14:49:27
Ten wiersz przeczytano 1035 razy
Oddanych głosów: 18
Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (19)

Mgiełka028 Mgiełka028

Piękny szelest powiek i aksamitny dotyk oddechu.
Pozdrawiam :)

BordoBlues BordoBlues

Pozwolę sobie na fragment wiersza zamiast komentarza:

Budzik do ucha wrzasnął, że szósta -
wrednie zakończył schadzkę kochanków;
zniknęłaś znowu gdzieś w głębi lustra,
pośród rozlanych mgieł Świtezianko.

Wiersz to "Świtezianka", więc mamy siostrzane tytuły.
Pozdrawiam i oczywiście zapraszam do zerknięcia.
Serdeczności Piotrze :):)

Joe Brzask Joe Brzask

... ja zwyczajnie oddychałbym jej rumieńcem. Te
rumienienie, prawie mnie przestraszyło. Jednak
wytrwałem i nie żałuję, bo wiersz niezły...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »