Swój wie gdzie boli !
Błąd duży w życiu zrobiłam,
wymazać go z mózgu próbuję.
Czasami do mety dobiegam,
i wtedy ktoś mnie stopuje.
Niby niechcący mnie pyta,
nie wiedząc jak mnie uderza.
Chociaż możliwe ,że extra...
bo wie,że do celu zmierzam.
Najczęściej bliscy mi ludzie,
których najbardziej kocham,
obcy mówią; to przejdzie,
swój ze mą nie zaszlocha.
Przykra to prawda niestety,
krwawicą moją pisana,
obcy mi doda otuchy,
swój za to wie gdzie rana!
poniwiec-dziękuję
Komentarze (18)
Niestety to prawda,że bliscy najczęściej ranią:(
Pozdrawiam
Wiersz smutny lecz prawdziwy, samo życie .
Tak przykra, ale prawda, życie doświadcza:)
trafne obserwacje w przyjemnej formie, pozdrawiam
chyba tak wszyscy mają , że bliscy nie doceniają,
smutne ale prawdziwe
całkowicie sie z tobą zgadzam celny
strzał....brawo....
I znowu Fryteczko poruszylas problem wziety z zycia.
Ladnie to opisalas. Pozdrawiam.
Swój najlepiej Ciebie zna, uderza w czułe miejsce, tak
było jest i będzie. Wrogów szukajmy blisko
siebie.Ładny wiersz.
Pozdrawiam
są ludzie i ludziska...ta druga grupa to jest rasa
świńska,mają ryje i pod nami dołki ryją...ładny
wiersz....pozdrawiam
Wymazać z głowy próbujesz
błąd który w życiu zrobiłaś,
na pewno nie tylko Ty sama
w swym życiu pobłądziłaś:)
Właśnie..ciekawe dlaczego obcym się zwierzamy a przed
swoimi maska na twarzy i milczenie? Bomi dobrze
oceniła..niebanalne i z życia wzięte tematy
poruszasz.. M.
Ludzka zawiść jest okropna. Pamiętaj jednak ze są tacy
dla których jesteś ważna.
tematycznie masz zawsze mocno, prawdziwie i
niebanalnie, jeszcze rozwijaj warsztat (ciekawsze
rymy, interpunkcja, może bez rymów :)
ten kto nas dobrze zna,wie niestety gdzie
uderzyć...obcemu nie wypada
Mądry wiersz, może za ostry? Niekiedy tak bywa ze
...swoimi:)