Symbioza
Ważne co chcemy powiedzieć...
W symbiozie
Słowo kiełkuje rośnie ożywa
tworząc swoiste skupiska
czasem to grupa bardzo kąśliwa
rozpala wici ogniska
Gdy wylatuje ptakiem strzelistym
niesie niezwykłe porywy
bywa diamentem niezwykle czystym
ton ma mądry sprawiedliwy
Z serca wypływa rwącym potokiem
chwali przyrodę i piękno świata
tam miłość płynie rajskim obłokiem
wraz z Amorem ręce splata
Czasem nabiera wielkiej pokory
wpada w ciche zadumanie
prastare czasy odwiedza bory
gdzie kiedyś żyli Słowianie
Lubi kąśliwym szpicem satyry
obnażyć przywary błędy
zdjąć maskę damy co warta zdziry
ukłuć tych z najwyższej grzędy
Do starożytnych czasów powraca
z Olimpem żyje w symbiozie
dlatego pełna twórczości taca
czy to w poezji czy prozie
A każde słowo w nas przecież mieszka
jest w naszym sercu i duszy
jak miąższ w łupinie myśli orzeszka
zabawi oświeci wzruszy
Nie ważne jak, byle to, co czujemy....
Komentarze (15)
Wypowiadane słowa różnie nas przedstawiają,
więc od nas zależy jaki efekt uzyskamy,
niestety niepotrzebnie dość często kogoś ranią,
szczególnie jeśli tę osobę bardzo kochamy.
Mądry, ładny wiersz. Pozdrawiam. Miłej reszty dnia :)
Naprawdę udany wiersz. Człowiek żyje w symbiozie ze
słowem. Ale czasem własne słowa mogą drugą osobę
doprowadzić do negatywnych emocji. Strzeżmy się tego
Łucjo!
Ślę moc serdeczności. :)
Uległam czarowi tych słów - pięknie je składasz :)
Słowa mają dużą moc. Warto je mądrze używać.
Pozdrawiam
wiersz dużej urody i mądrości. upichciłaś ze słów
smaczną, poetycką potrawkę.
pozdrawiam Łucjo :):)
niezwykle pięknie i słowie, które buduje, albo
niszczy.
Bardzo dobry wiersz. Jestem pod wrażeniem,
Pozdrawiam serdecznie :)
Ukazalas chyba wszystkie opcje, mozliwosci jakie slowo
moze niesc i wywolac. Plynna, swietna poezja.
Pozdrawiam z podobaniem :)
Ciekawy. Pozdrawiam.
jestem pod wrażeniem na długo ze mną zostanie
:)))pozdrawiam
Słowo ma moc, trzeba tylko z niego umiejętnie
korzystać. Dobry wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Wiersz ma w sobie potencjał.
Pozdrawiam :)
Ostatnia wzrostka porwała mi do końce serce.
Pozdrawiam
Psia kość, Karl był szybszy, nie wybaczę mu tego,
faktycznie jest wspaniale, uczyłaś się chyba u
A.Asnyka.
Miłego wieczoru Lusi.
bardzo dobry wiersz, a czyta się też wspaniale
Pozdrawiam serdecznie