Symetryczna jedność
Dla Mojego JEDYNEGO Anioła...Ty wiesz Kochanie prawda? ZnZ KmM:*z:P 10 cudownych miesięcy za nami dziękuje Skarbie!
Aniele mój
Rozchyliłeś niebo
Odarłeś mnie z gwiazd
I wznieśliśmy ręce ku górze
Wijąc się ku sobie
Niczym dwa nagie miecze
Wbijaliśmy rozkosz w siebie
Bieguny naszych ciał zadrżały
Zmroziło usta
Gdy pragnienia ze mnie scałowałeś
I powstała symetryczna jedność
z Cyklu: a Kochasz? a bardzo? MK*4 - zakochana w Aniele
autor
TANIEC_SMIERCI
Dodano: 2007-11-01 00:11:39
Ten wiersz przeczytano 541 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
niesamowicie piszesz o jeności ciał..bliskości..
Wiersz pełen miłości, z nutką erotyczną, ładnie
dobrane słowa w celu wyeksponowania rozkoszy.
w jedności siła..piękne słowa..
Nieokiełznane, drapieżne i pełne bolesnej rozkoszy,
jak ręce mdlejące w przegubach skrępowane ukochaną
ręką...
Podoba mi się.
piękne wyznanie..piekne uczucie ,pozostaje tylko
pozazdrościc..samotnośc smakuje jak rdza..