Symfonia
Napiszę dla Ciebie symfonię.
Wyrażę ją milionem słów,
a ty dalej nie będziesz o tym wiedział,
a i tak to powiem Ci znów.
Będę Ci codziennie
pod oknem grała tę symfonię,
a ty nawet nie wyjdziesz z okna,
bo Twoja dziewczyna w łzach tonie.
I nigdy nie przyjdziecie do opery
posłuchać jak gram.
Choć tyle pięknych instrumentów
w niej mam :
Na pustą kartkę
łzy kapiące
i tam daleko za oknem
drzewa szumiące.
Kilka smutnych gwiazd,
których nigdy nie zapytasz o drogę.
Wstające słońce
dające mi swobodę.
Nigdy nie posłuchasz tej symfonii
granej na czystych nutach serca,
bo choć wiesz, że mnie kochasz
to z nią
będziesz stał na schodach ślubnego
kobierca...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.