SYMFONIĄ
rozpięliśmy się na liniach
czerni zaanonsowani ciszą
w hałasie życia stłoczeni
rozpięliśmy się oktawami
półnutami dźwięcznie zgranych
od samego początku intonacji
pieśni oczu
bicia serc
tęsknoty ciał
zgraliśmy się requiem lęków
symfonią nadziei serc
Piotr Oczkowski
autor
Wędrowiec pustyni
Dodano: 2018-07-21 21:21:30
Ten wiersz przeczytano 694 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
Dzięki WAM, Miłego wieczoru :)
Piekne matafory
Bardzo się podoba
Pozdrawiam serdecznie :)
Przepiękne i radosne, pozdrawiam :)
dziękuję, również :)
Bardzo ładny wiersz... Miłej niedzieli :)
Dzięki Andrew i również miłego :)
biały, radosny i doskonały:) pozdrawiam
dziękuję, wzajemnie :)
Podoba się wiersz. Spokojnej nocy :)
Dziękuję serdecznie :) Wzajemnie :)
Udany wiersz pozdrawiam:))
Samo życie. Muzyka gra, zabawa trwa,
więc cieszmy się nim każdego dnia,
dopóki jeszcze czujemy jego smak...
Bardzo fajny wiersz. Pozdrawiam. Miłej nocy :)
Thxy Zefir, również :)
Bardzo ładne pozdrawiam