Synku pamiętaj!
Jesteś syneczku mym światłem na niebie;
Czystym, gwiaździstym w spokojną noc.
Tak bardzo kocham dziecko Ciebie...
zasypiasz... otulam Cię w ciepły koc.
Martwię się bardzo gdy nie ma Cie w
domu,
Ty lubisz czas spędzać wśród ludzi.
O swych obawach nie mówię nikomu.
To miłość matczyna ten lęk budzi.
Pamiętaj już zawsze i po wsze wieki;
Będę ostoją Twych dróg życia wielu.
Chcę być pomocą w problemach Twych
wielkich.
Masz we mnie pomoc jak w przyjacielu.
Kocham Cie synku!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.