Synonim piękna

Witaj.
Wszystko to, co nie zostało odkryte, co niezdobyte,
fascynuje i pozostaje w marzeniach.
Podoba się przekaz wiersza.
Pozdrawiam.:)

została w pamięci ta niezdobyta - oczarowała :-)
pozdrawiam

Wzdychasz do tej niezdobytej jak do zakazanego owocu ,
który nęci i najlepiej smakuje ;) fajnie tak pomarzyć
co by było gdyby...;))

Jeżeli tak - jesteś MĘŻCZYZNĄ...

Pewnie Ewo masz rację - ja należę do tej ostatniej
grupy głupców

Dodam, że mężczyźni pamiętają (o tych *niezdobytych*)
na różne sposoby - z gniewem lub kpiąc/szydząc z nich;
albo z sympatią, a nawet (niekiedy) czułością.

Gdyby miała czerwone lica, to byłaby damą kier lub
karo.
Jak widać niezdobytość zostaje długo w pamięci.
:):):)

I to "zdobywanie" chociażby tylko przez w Was kobiety
lubię :))

Pozwolę sobie za annną i Klarysa;)

Pozwolę sobie za annną i Klarysa;)

:) Uśmiechnąłem się z prawdziwej życiowo sentencji w
komentarzu e.jot.
Pozdrawiam

To co niezdobyte zawsze jest piękne...miłego dnia.

Bardzo dobry wiersz o niespełnieniu, z męskiego punktu
widzenia. Pozdrawiam :)

Wymowny przekaz, a dalej za Ewą:)
Uciekł ogonek z "Damę"
Miłego dnia:)

Abstrahując od Damy Pik z wiersza - mężczyźni
pamiętają tylko te przez nich niezdobyte. W
przeciwieństwie do kobiet, które pamiętają tylko tych,
którzy je zdobyli.
Bardzo ładny wiersz:)