Szaczęście
Szczęście
Porzuciłaś mnie,
odeszłaś bez słowa pożegnania
myśląc, że będę za tobą płakał
nie stało się to, o nie.
Zmieniłaś na dobre mój świat maleńki
teraz robię to co jest dla mnie
zaszczytem
mogę sobie pozwolić w miarę
przyzwoitości
na to co mam w danej chwili ochotę.
To co się stało jest dla mnie dobrocią
zaginąłbym gdybym był z tobą jeszcze
a tak to jestem jestem i żyję szczęśliwy
że ty jesteś daleko
daleko bardzo
bez możliwości powrotu...
Łódź 05.09.2014 Mirosław Leszek Pęciak
Komentarze (2)
Piękny wiersz, ale zarazem przerażający, pozdrawiam
Czasami milosc buduje mury ktore nie sa do
przeszkoczenia i lepiej bez drugiej osoby jest:)