Szafa pełna robactwa
pączucie wrowowłaźne
mądrościąż przejedzone
słów rządki przędziecie
w pustawości swojej
prowadźże ich
rozświetlaj drogi
namiastkomóżdżnym
jutrznio rewolucji
autor
Polish Yaya
Dodano: 2005-03-11 19:59:51
Ten wiersz przeczytano 601 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.