SZAFA WSPOMNIEŃ
Siedząc samotnie w pustym pokoju
otwieram szafę ze wspomnieniami,
chciałbym je dzisiaj uporządkować
ale zabrakło mi odwagi.
Zrobię to później lecz nie wiem kiedy
może złe myśli mnie opuszcza,
może me życie sie zazieleni
jak wiosną gdy mi było smutno.
Lecz dziś niestety, nie dam rady
w szafie bałagan pozostanie
muszę poczekać na lepszy moment
żeby się zabrać za sprzątanie.
autor
naro1967
Dodano: 2007-10-08 10:32:09
Ten wiersz przeczytano 492 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.