Szał, baj,najt
Ej Skarbie piszę tu dla Ciebie
Pytasz dlaczego? Yyy no nie wiem
Ale te słowa, wersy, całe zdania
Są do wyje...do przeczytania
Dobra nie ma co owijać w bawełnę
Poczekaj chwilę, zaraz będę
Już jestem, tutaj w środku
Pytasz dla kogo? Dla Ciebie Kotku
Trochę tu gorąco, chodź wyjdziemy
Pokaże Ci co mam, moją furę
Ma wspomaganie i podwójną rurę
Nie to bezsensu, trochę głupie
Chodź na spacer, kwiatka Ci kupię
Pójdziemy nad jezioro
Tam łabędzi sporo
Nakarmimy je chlebem albo bułką
W cukierni kupię śmietanę z bitą rurką
Lub odwrotnie już nie pamiętam
Ważne że obok jesteś Ty. Królewna
Co prawda bez zamku i korony
Ej! Jestem uzależniony
Palisz? Pijesz? Ćpasz?
To zależy co na myśli masz
Bo wiesz, jak trzymasz mnie za rękę
Zatyka mnie w płucach, no zaraz pęknę
Patrząc w Twoje oczy robię się pijany
Dasz mi buziaka to chodzę jak naćpany
Ej! Coś Ty masz takiego w sobie
Że wiesz...no jesteś w mojej głowie
Na koniec szepnę Ci do uszka
Aśko! Wpuść mnie do serduszka
Komentarze (5)
Z poczuciem humoru! A takie właśnie lubię. :)
Pozdrawiam serdecznie. :)
no no no... ciekawy monolog, czyta się jednym tchem, a
i szept zapewne przemawia/mówił ;)
Można i tak...pięknie prosić...+
pod noskiem się uśmiechnęłam:)...pozdrwaiam:)
Bardzo fajny, wesoły z poczuciem humoru i dystansem do
siebie :)