Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Szaleństwo przed Białoruskich...

"Szaleństwo przed Białoruskich wzruszeń".
22.04.2014r. Wtorek 11:30:00

Szaleństwo przed Białoruskich wzruszeń,
Przykładem tego jest to,
Że miesza się we mnie wszystko.
Chęć kochania,
Chęć spania,
Chęć pozostania,
Taki ogólny Misz masz,
A ty człowiecze, jaki na to pogląd masz?

Wiem, że muszę pokonać wątpliwości
I wszelkie bunty,
Musze pozostać, nie odchodzić,
Pokonać wszystko,
Bo nikt nie rodzi się świętym.
Trzeba ciągle nad sobą
I nad światem pracować.

Ja chcę uczestniczyć
Nie tylko duchowo, ale i ciałem
Z ukochaną,
Ale czy ma ukochana, jest mą ukochaną?
Czy ja cokolwiek dla niej znaczę.

Szaleństwo mnie ogarnia,
Niebawem Białoruś,
Znów wzruszenia,
Ale czy będą one pozytywne.
Im dłużej biegnie czas
Tym więcej we mnie wątpliwości,
Zwłaszcza podczas wieczerzy.

Chcę rozmnożenia uczuć,
Chcę to w końcu poczuć,
A wszelkie me wyobrażenia
Są czysto iluzoryczne,
Bo ja nie mam żadnego doświadczenia.

Każdy z nas powinien być głosem Jezusa,
Zwłaszcza ci, którzy wierzą,
Że On jest Bogiem,
A więc nie może się mylić.

Szukam czegoś,
Sam może nie wiem co,
To coś może jest w grobie,
A może już zmartwychwstało,
A tym czymś niewątpliwie jest Miłość.

Szaleństwo przed Białoruskich wzruszeń
Jest może nieco uśpione,
Może jest nieco stłamszone,
Ale romantyk romantykiem,
Marzyciel marzycielem,
Ale odległość czasu,
Odległość w przestrzeni
Wszystko rujnuje,
Ale może się jakoś odmieni.

Ja wierzę, że będzie dobrze,
Nawet jeśli to tylko przyjaźń,
Znam z życia, że jak przyjaźń,
To już nic, wszystko się burzy
I już z zgliszczy nie powstaje.
Wszystko, a jeśli tak naprawdę nic nie było,
To co wtedy?

Wiele pytań, wiele wszystkiego,
Ale co to wszystko znaczy.
Ten tekst na pewno nie jest odpowiedzią
Na to wszystko!!!
Czasem wystarczy tak nie wiele,
By zauważyć to, co zauważalne i namacalne,
Ale czasem mimo jawnych sygnałów
Nie rozpoznajemy tego,
Co leży tuż obok,
A tymczasem próbujemy podnieść
I nieść, coś co jest zbyt daleko,
Co jest zbyt trudne do podźwignięcia.

Zdajmy sobie sprawę,
Że dzień poznania
To dzień zmartwychwstania,
Zmartwychwstania uczuć
Musimy się tylko wspólnie zdać sprawę z tego,
Że czas zmartwychwstania,
Nawet uczuć
Jest poprzedzony czasem oczekiwania,
Tylko ja powoli mam dość,
Bo mój Wielki Post trwa
De facto prawie dwadzieścia sześć lat.

Co umarło,
Niechaj zmartwychwstanie,
Ale jeśli czegoś w ogóle nie było,
To może niechaj się w końcu zrodzi
I po tym świecie między nami chodzi.
Pan Jezus jest Alfą i Omegą
I wcale nie jest tym ograniczony,
Bo On trwa bez ograniczeń.

Szaleństwo przed Białoruskich wzruszeń
Bierze się z tego,
Że ja niebawem jadę do Mińska,
Za Mińsk do Iny,
Do mych wyobrażeń krainy,
Ale życie pokaże,
Czy Miłość da się zauważyć,
Bo w innym razie to ja zawisnę na obrazie.

autor

AMOR1988

Dodano: 2014-04-23 09:45:00
Ten wiersz przeczytano 469 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

Adaśko Adaśko

Nie byłbym tak pesymistycznie nastawiony w tym
szaleństwie przed Białoruskich wzruszeń. W Mińsku nie
nie byłem, Białoruś, i ludzi stamtąd znam tylko z
filmów Wytwórni "Białoruś Film", które kiedyś w
dzieciństwie potrafiły mnie wzruszać. Pozdrawiam
serdecznie

BaMal BaMal

Miłość pokonuje trudy
pozdrawiam :))

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »