Szalony człowiek
Wiatr me oczy otworzył,
Deszcz obudził ze snu,
Wczoraj jeszcze pustka,
Dziś szalony człowiek,
Czego chcę doznać?
Zmartwychwstania?
Może w marzeniach nóż zatopić,
A może białą flagę wywiesić,
Samemu sobie...
Do czego tak naprawdę zmierzam,
Dokąd idę ?!
Odpowiedz mi o pani,
Gdziekolwiek jesteś,
Kimkolwiek jesteś,
Powiedz mi, co dalej?
Komentarze (1)
Nie jest źle, ale jakby czegoś tu zabrakło. Pozdrawiam
ciepło.